Mateczka Rosja <3
2 posters
Strona 1 z 1
Mateczka Rosja <3
Imię i nazwisko: Anya Braginska
Wiek: Nieokreślony, ale wygląda młodo.
Charakter: No rozumem to nie jej ogarniesz. Nie za pierwszym razem. Na początku może wydać się miła, choć prawdopodobnie będziesz wtedy oglądać ją z bardzo daleka. Znajdując się w bliższym otoczeniu kobiety odczujesz już coś zgoła innego, uczucie jak przebywanie blisko uśpionego wulkanu. Bardzo lodowatego wulkanu. Każdy poczułby się nieswojo.
Różnie się na Anyę reaguje, raz strachem, niepokojem czy, w bardzo głupich przypadkach, złością i ignorancją. Nasza bohaterka tego nie rozumie, nie tak do końca, a w każdym razie lubi milczeć udając nierozumną istotkę, dopóki nie będzie za późno. Zresztą, kto wie, to jest osobą pełną skrajności. Prymitywizm i prostota miesza się w niej z niezwykłą urodą, bogatą wyobraźnią i zamiłowaniem do słowa pisanego. Krąży o niej wiele plotek, zazwyczaj naprawdę mrocznych, ale nikt nie wie o nim nic konkretnego. Bywa niewymuszenie przyjacielska, gościnna, a także w pewien sposób łagodna, choć trudno stwierdzić, czy to tylko pozory czy prawdziwe pragnienie. A jednak, jakoś nie potrafi w nikim wzbudzić zaufania, ciekawe dlaczego?
Anya jest wysoka, groźna i nieprzewidywalna i zrani nawet własnych przyjaciół. Może dlatego nie ma żadnych. Cóż, wydaje się nieco naiwna w niektórych przypadkach, a jednak ta naiwność czyni jej świat zaskakująco prostym. Zawsze wie, czyją głowę rozwalić o ścianę, dobrze jej idzie wyczuwanie kłamstw i oszustw. Anya jest dużo bardziej przenikliwa niż powinna i kto wie, być może to jej szaleństwo uczyniło wszystko jasnym.
Och, szaleństwo? Cóż. Być może na zewnątrz wydaje się przyjazna, ale w jej wnętrzu czasami huczy śnieżyca. Zimno i pustka i potrzeba ogrzania tego w jakikolwiek sposób, poczucia się jak człowiek. W porządku, przyznajmy, że nie jest całkiem normalna i zrównoważona. Ale przecież się stara.
Wygląd: Wysokie to-to, z jasnymi, prawie srebrnymi włosami sięgającymi jej do pasa. Ma wydatny, prosty nos i równie wydaną, pełną figurę, plus całkiem spore piersi. I nie jest gruba, po prostu musi się ubierać ciepło, bo w jej kraju od zawsze był zimno. Nieważne, czy akurat znajduje się na upalnych wyspach czy pustyni; zawsze otacza ją aura chłodu, która udziela się nawet innym. Od święta pozbędzie się swojego dość dziwnego odzienia przypominającego szatę magów; ale to tylko od święta. A już, gdy ktoś spróbuje zabrać jej szaliczek od ukochanej siostrzyczki, to nie ręczy za siebie.
Poza tym ma grube kości. Może wygląda przez to na odrobinkę większą, ale za to trudniej je złamać.
Twarz ma nieco okrągłą, miękkie policzki i fiołkowe oczy, które byłyby przyjemne, gdyby nie to, że potrafią człowieka naprawdę przerazić. Anya bardzo często się uśmiecha, ale w tych oczach widać zimno.
I tak, jest dokładnie tak silna, jak na to wygląda.
Relacje:
- Ukraina [tu wstaw jej imię] - ukochana siostrzyczka, Anya nie zawsze rozumie jej zachowanie i czasami denerwuje ją ta płaczliwość, ale mimo to, ciągle ją kocha. Na swój sposób.
- Natasha - kolejna siostra, którą trzeba kochać, ale akurat z tym Anya woli się kryć. I w ogóle się kryć.
- Feliks - Troszkę irytujący. Czasami coś się tam pod nogami popląta, powie coś nieprzyjemnego, ale ogólnie niezbyt zwraca na niego uwagę. Feliks jest za mały i za słaby, żeby zwrócić uwagę Anyi.
- Yao - Wydaje się zabawny. Anya chciałaby go mieć w swojej kolekcji - niezbyt przyjemnej, ponieważ niektórych pokonanych ludzi zamienia w lalki.
- Alfred - O. I tu się zaczynają schody. Mało kto działał na nerwy Anyi tak mocno, a jeszcze mniej przykuło jej uwagę. Żywi do Alfreda dość mieszane uczucia: waha się, czy wolałaby zabić go od razu, czy najpierw pomęczyć. Ale chyba wybrałaby to drugie bo, mimo wszystko, widzi coś ciekawego w takiej niebezpiecznej grze na poziomie.
Reszta - Nie lubi, albo chce mieć.
Rasa: Prawdopodobnie człowiek. Prawdopodobnie.
Klasa: Czarnoksiężnik, chociaż kto tam wie, kim naprawdę jest Anya.
Żeby nie było, KP użyta na hetaworld, ale tu trochę ją zmieniłam, żeby pasowała do realiów. I płci.<3
Wiek: Nieokreślony, ale wygląda młodo.
Charakter: No rozumem to nie jej ogarniesz. Nie za pierwszym razem. Na początku może wydać się miła, choć prawdopodobnie będziesz wtedy oglądać ją z bardzo daleka. Znajdując się w bliższym otoczeniu kobiety odczujesz już coś zgoła innego, uczucie jak przebywanie blisko uśpionego wulkanu. Bardzo lodowatego wulkanu. Każdy poczułby się nieswojo.
Różnie się na Anyę reaguje, raz strachem, niepokojem czy, w bardzo głupich przypadkach, złością i ignorancją. Nasza bohaterka tego nie rozumie, nie tak do końca, a w każdym razie lubi milczeć udając nierozumną istotkę, dopóki nie będzie za późno. Zresztą, kto wie, to jest osobą pełną skrajności. Prymitywizm i prostota miesza się w niej z niezwykłą urodą, bogatą wyobraźnią i zamiłowaniem do słowa pisanego. Krąży o niej wiele plotek, zazwyczaj naprawdę mrocznych, ale nikt nie wie o nim nic konkretnego. Bywa niewymuszenie przyjacielska, gościnna, a także w pewien sposób łagodna, choć trudno stwierdzić, czy to tylko pozory czy prawdziwe pragnienie. A jednak, jakoś nie potrafi w nikim wzbudzić zaufania, ciekawe dlaczego?
Anya jest wysoka, groźna i nieprzewidywalna i zrani nawet własnych przyjaciół. Może dlatego nie ma żadnych. Cóż, wydaje się nieco naiwna w niektórych przypadkach, a jednak ta naiwność czyni jej świat zaskakująco prostym. Zawsze wie, czyją głowę rozwalić o ścianę, dobrze jej idzie wyczuwanie kłamstw i oszustw. Anya jest dużo bardziej przenikliwa niż powinna i kto wie, być może to jej szaleństwo uczyniło wszystko jasnym.
Och, szaleństwo? Cóż. Być może na zewnątrz wydaje się przyjazna, ale w jej wnętrzu czasami huczy śnieżyca. Zimno i pustka i potrzeba ogrzania tego w jakikolwiek sposób, poczucia się jak człowiek. W porządku, przyznajmy, że nie jest całkiem normalna i zrównoważona. Ale przecież się stara.
Wygląd: Wysokie to-to, z jasnymi, prawie srebrnymi włosami sięgającymi jej do pasa. Ma wydatny, prosty nos i równie wydaną, pełną figurę, plus całkiem spore piersi. I nie jest gruba, po prostu musi się ubierać ciepło, bo w jej kraju od zawsze był zimno. Nieważne, czy akurat znajduje się na upalnych wyspach czy pustyni; zawsze otacza ją aura chłodu, która udziela się nawet innym. Od święta pozbędzie się swojego dość dziwnego odzienia przypominającego szatę magów; ale to tylko od święta. A już, gdy ktoś spróbuje zabrać jej szaliczek od ukochanej siostrzyczki, to nie ręczy za siebie.
Poza tym ma grube kości. Może wygląda przez to na odrobinkę większą, ale za to trudniej je złamać.
Twarz ma nieco okrągłą, miękkie policzki i fiołkowe oczy, które byłyby przyjemne, gdyby nie to, że potrafią człowieka naprawdę przerazić. Anya bardzo często się uśmiecha, ale w tych oczach widać zimno.
I tak, jest dokładnie tak silna, jak na to wygląda.
Relacje:
- Ukraina [tu wstaw jej imię] - ukochana siostrzyczka, Anya nie zawsze rozumie jej zachowanie i czasami denerwuje ją ta płaczliwość, ale mimo to, ciągle ją kocha. Na swój sposób.
- Natasha - kolejna siostra, którą trzeba kochać, ale akurat z tym Anya woli się kryć. I w ogóle się kryć.
- Feliks - Troszkę irytujący. Czasami coś się tam pod nogami popląta, powie coś nieprzyjemnego, ale ogólnie niezbyt zwraca na niego uwagę. Feliks jest za mały i za słaby, żeby zwrócić uwagę Anyi.
- Yao - Wydaje się zabawny. Anya chciałaby go mieć w swojej kolekcji - niezbyt przyjemnej, ponieważ niektórych pokonanych ludzi zamienia w lalki.
- Alfred - O. I tu się zaczynają schody. Mało kto działał na nerwy Anyi tak mocno, a jeszcze mniej przykuło jej uwagę. Żywi do Alfreda dość mieszane uczucia: waha się, czy wolałaby zabić go od razu, czy najpierw pomęczyć. Ale chyba wybrałaby to drugie bo, mimo wszystko, widzi coś ciekawego w takiej niebezpiecznej grze na poziomie.
Reszta - Nie lubi, albo chce mieć.
Rasa: Prawdopodobnie człowiek. Prawdopodobnie.
Klasa: Czarnoksiężnik, chociaż kto tam wie, kim naprawdę jest Anya.
Żeby nie było, KP użyta na hetaworld, ale tu trochę ją zmieniłam, żeby pasowała do realiów. I płci.<3
fem!Rosja- Liczba postów : 2
Join date : 25/11/2012
Strona 1 z 1
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach