HetaFantasia
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Gospoda~!

3 posters

Go down

 Gospoda~! Empty Gospoda~!

Pisanie  Ameryka Wto Lis 27, 2012 3:43 pm

Miejsce w środku miasta, w którym zatrzymują się podróżni, bądź też wpadają różne stworzenia napić się. Na zewnątrz jak i również w środku, gospoda wydaje się być obskurna i zaniedbana.
Na dole w pomieszczeniu porozstawiane są drewniane stoliki i krzesła, niektóre z nich stoją w kącie i cieniu. Tam zwykle przesiadują osoby, które chcą zebrać informację, bądź też nie przepadają za towarzystwem. Na wprost od wejścia, znajduje się coś w stylu baru, gdzie również dostawione są krzesełka, a za nim są drzwi prowadzące do kuchni.
Na górze natomiast znajdują się pokoje, które można wynająć u właściciela na jakiś czas, oczywiście za odpowiednią zapłatą.
Ameryka
Ameryka
Admin

Liczba postów : 87
Join date : 07/10/2012

https://hetafantasia.forumpolish.com

Powrót do góry Go down

 Gospoda~! Empty Re: Gospoda~!

Pisanie  Prusy Wto Sty 08, 2013 10:16 am

Problemem z dotarciem tutaj nie miał. Bo skąd, skoro z zamkniętymi oczami trafiłby do każdej gospody w okręgu co najmniej 100 km. Gdyby tak prace umiał szybko znaleźć, jak knajpę...mniejsza z tym. Wspiął się na kilka stopni werandy znajdującej się u wejścia, poprawiając przewieszony przez plecy miecz. Tak właściwie to należałoby go naostrzyć. Nie, nie teraz. Uśmiechnął się pod nosem, jak to miał w zwyczaju i bez zbędnych ceregieli otworzył przed sobą nieco już zdewastowane drzwi. Ale nie myśleć sobie, że otworzył je w normalny, cywilizowany sposób, niee...osobnik ten oto jest bowiem lepszy niż reszta pospólstwa, więc drzwi otwierać też musi lepiej. Tak więc kiedyś, kiedy nikt nie zwracał na niego uwagi, a powinien, bo taka zniewaga krwi wymaga, postanowił wszędzie wkraczać w wielkim stylu i tak, by nikt przypadkiem go nie pominął. Cóż...tak mniej więcej od tego czasu drzwi otwiera nogą, a towarzyszy temu najczęściej jakiś okrzyk. Zależny od nastroju. Tym razem było to pękające bębenki w uszach "GUTEN TAAAG!". W zamian przywitał go niechętny wzrok barmana, polerującego kufel za ladą i kilka warknięć, pomruków oraz sapnięć obecnych tu gości. Rozglądnął się po obskurnej knajpie w poszukiwaniu najdogodniejszego miejsca, aż znalazł je, w samym kącie, pod oknem, ale jednak nie oświetlone. Idealne by kulturalnie wypić parę kufli piwa. Nie czekając na zaproszenie skierował się w tamtą stronę, majestatycznie przecinając knajpę przez środek. Jakoś nikt, oprócz niego, nie zdawał się być zadowolony obecnością Prusaka, ale trudno. I tak jest zajebisty, czy oni tego chcą, czy nie.
Usiadł...rozwalił się przy swoim misternie zbitym, drewnianym stole z wyraźnymi śladami użytkowania
-ein Bier, bitte!- krzyknął w stronę barmana, który pokiwał głową, nawet na niego nie patrząc.
Prusy
Prusy

Liczba postów : 18
Join date : 23/12/2012

Powrót do góry Go down

 Gospoda~! Empty Re: Gospoda~!

Pisanie  Großherzogtum Krakau Wto Sty 08, 2013 6:43 pm

Pewnie każdy by pomyślał, że gospoda to ostatnie miejsce gdzie można spotkać Krakau. Cóż, myliłby się. Bowiem dziewczyna kochała przesiadywać w takich miejscach! Było tak zazwyczaj, dużo ludzi i wszystko tętniło życiem! Wprost raj na ziemi~! Tak, więc wciąż ociekając wodą, dziewczyna wparowała do gospody. Przebiegła salę na palcach, prezentując przy tym kilka piruetów oraz podskoków, aż w końcu znalazła się przy barze. Wesoło przywitała się z barmanem, którego znała już bardzo długi czas, po czym strzeliła oczami w prawo i w lewo, przyglądając się każdemu. Do kilku stałych bywalców kiwnęła głową. Jej wzrok przykuł wysoki, postawny mężczyzna siedzący w kacie sali. Cień zasnuwał jego twarz, więc nie mogła mu się bliżej przyjrzeć, ale była prawie pewna, że nigdy go nie widziała. Raźnym krokiem, do niego podeszła i uśmiechnęła się uroczo. - Dzień dobry~! Czy mogłabym się do wielmożnego pana przysiąść?
Großherzogtum Krakau
Großherzogtum Krakau

Liczba postów : 8
Join date : 01/01/2013
Age : 25
Skąd : z Austro-Węgier yba

Powrót do góry Go down

 Gospoda~! Empty Re: Gospoda~!

Pisanie  Prusy Sro Sty 09, 2013 10:41 am

Właśnie zajęty był bawieniem się klamerkami butów, więc w pierwszej chwili nie załapał, iż dziewczyna zwraca się do niego. Dopiero po chwili zreflektował się obdarzeniem nowo przybyłej spojrzeniem i zajebistym uśmiechem, wyraźnie mówiącym o jego zajebistości. Ach, Gott, pewnie dostrzegła bijący od niego blask i zapragnęła z bliska obejrzeć ten żywy cud. Pewnie poprosi o autograf, małżeństwo, przyzwolenie na wyczyszczenie butów... czy coś.
-Ja, siadaj- przesunął się pod ścianę, robiąc jej miejsce. Puknęło coś o stół, więc na chwilę stracił zainteresowanie dziewczyną. Wyciągnął kilka denarów (denarów?) z sakiewki i rzucił barmanowi, który mruknął jakieś podziękowanie, lustrując albinosa wzrokiem. Gilberta to nie wzruszyło, bo oto przed nim stał pokaźny kufel, z którego piwo aż się wylewało. Starając się nie stracić żadnej kropli Boskiego nektaru, upił ostrożnie kilka łyków. Aż nie mógł pojąć, jakim cudem udało mu się nie pić od, bez mała, trzech tygodni?
Przypomniał sobie o swojej towarzyszce.
-To co cię do mnie sprowadza, mein lieber? - Uwielbienie, małżeństwo. Huh. Ujął kufel w dłonie i siadł przodem do dziewczyny, opierając się plecami o ścianę. Upił kolejnych parę łyków. Piwo było zajebiste, ale jeszcze bardziej zajebiste było picie piwa w towarzystwie, do którego ponurzy panowie ze stolika obok się nie zaliczali. Otóż dziewczyna... A dziewczyny nie piją... Chyba... Bo są wstrzemięźliwe~. Mimo to spytał czy nie ma ochoty. Oczywiście ona płaci.
Prusy
Prusy

Liczba postów : 18
Join date : 23/12/2012

Powrót do góry Go down

 Gospoda~! Empty Re: Gospoda~!

Pisanie  Großherzogtum Krakau Sro Sty 09, 2013 1:17 pm

Wciąż się uśmiechając, zajęła miejsce koło niego. Ach jak, to dobrze było w końcu zamienić z kimś słowo. Ostatnio jakoś odizolowała się od wszystkich innych i całe dnie samotnie snuła się po plaży. Ale tamten czas już minął i teraz znów trzeba się zacząć kontaktować z ludźmi. Ruchem ręki odgoniła z twarzy kilka wciąż wilgotnych włosów i zapatrzyła się na salę. Cała ta zbieranina zapachu, głosów i emocji była taka... Bajeczna~. Wprost czuła te wszystkie doznania na skórze. Nic nie umykało jej uwadze, a szczególnie tenże miły dźwięk bicia serca i krążenia krwi w żyłach... Pysznej, świeżej krwi... Taa... Te doznania były... Takie wspaniałe! Na chwile zatopiła się w przeszłości, wspominając swoje młodzieńcze lata. Achhhh... Było wtedy tak cudownie... I niebezpiecznie. Chociaż ona właściwie nigdy nie czuła się bezpiecznie. Wiedziała, że wampiry nie są mile widziane i wolała, aby ludzie nie dowiedzieli się, CZYM jest. Czasem to było takie trudne... Z otępienia wyrwało ją pytanie albinosa - Sprowadza mnie tu moja chęć porozmawiania na ciekawe tematy, oczywiście~! No i nigdy cię nie widziałam, wiec mam nadzieję, że dowiem się, kimże jest ten nadzwyczaj przystojny mężczyzna, pijący piwo w najdalszym kącie sali~- posłała mu jeden ze swoich uśmiechów zarezerwowanych na specjalne okazje. Zaproponowanie trunku przypomniało jej, że dawno nie piła. Toż to karygodne! Zaraz podbiegła lekko do baru, dała kilka denarów barmanowi i uprzejmie poprosiła o najlepszą wódkę, jaką mógł znaleźć. Kiedy ją już dostała, powróciła do swojego nowego znajomego.
Großherzogtum Krakau
Großherzogtum Krakau

Liczba postów : 8
Join date : 01/01/2013
Age : 25
Skąd : z Austro-Węgier yba

Powrót do góry Go down

 Gospoda~! Empty Re: Gospoda~!

Pisanie  Prusy Sro Lut 13, 2013 3:38 pm

Na jakże spodziewane miłe komplementy ze strony dziewczyny odsłonił zęby w pięknie wyćwiczonym uśmiechu, który niemalże od razu przysłonił pokaźnym kuflem, pociągając zdrowy łyk. Odprowadził ją wzrokiem. Nieco odstawała od reszty towarzystwa, które chowało się po ciemnych kątach i przyglądało się obcym spode łba, tworząc tym samym nieco niezręczną atmosferę. Zdawała się tryskać radością oraz pozytywnym nastawieniem do życia, co sprawiało, że kiedy przemierzała salę, ciągnęło się za nią coś na kształt...słonecznych promieni~. Nie to, żeby Gilbertowi to przeszkadzało - wręcz przeciwnie, czuł ulgę, że spotkał kogoś takiego, liczył bowiem na to, iż dziewczyna nie pozwoli mu się tu nudzić. W końcu nie po to tutaj zawitał, żeby siedzieć bezczynnie i żłopać coraz to kolejne kufle piwa.
-Ciekawe tematy, ta? Jeśli chodzi o wyszywanie i gotowanie, to ja się na tym kompletnie nie znam~. Jeśli ciekawym tematem dla takiej uroczej dziewki jak ty jest uśmiercanie wywern jedną ręką, to jak najbardziej, rozmawiajmy- Wygiął usta w nieco egocentrycznym uśmiechu, mającym na celu podpowiedzenie rozmówcy, iż ten oto osobnik bez trudu dokonuje podobnych czynów. Nie to, żeby się chwalił, czy coś... po prostu stwierdza fakty. Upił nieco piwa, a jego wzrok przypadkowo zahaczył o oparty na ścianie miecz, co uświadomiło mu coś istotnego.
-Panienka pewnie wie, gdzie znajdę kowala? - Po raz kolejny posłał jej uśmiech, tym razem grzeczny i uprzejmy. Bo tsaa...tępą klingą to może masło rozsmarowywać, a nie zarabiać na piwo życie.
Prusy
Prusy

Liczba postów : 18
Join date : 23/12/2012

Powrót do góry Go down

 Gospoda~! Empty Re: Gospoda~!

Pisanie  Großherzogtum Krakau Sro Lut 13, 2013 5:20 pm

Cóż.... Od razu było widać, że jej towarzysz ma doświadczenie w czarowaniu kobiet i jest przyzwyczajony do komplementów. Oczywiście nie przeszkadzało jej to w żadnym razie. Po prostu już dawno uodporniła się na czarusiów i sama nauczyła się grać w te gierki. Jedna z jej ulubionych "ról" była słodka, niewinna panienka, darząca uwielbieniem takich bohaterów jak ten tu. Tak więc uśmiechnęła się przesłodko - Oh tak~! Wprost kocham takie krwawe historie! Ten heroizm, wspaniałe wyczyny, rozwalone bebechy, ręka, noga mózg na ścianie~! - zamrugała oczkami i westchnęła teatralnie. A zaraz potem wyszczerzyła się bezczelnie i upiła duży łyk swojej wódeczki. - Z wywerną co prawda nigdy nie walczyła, ale nie raz zabiłam ghula! - oznajmiła z niemałą duma w głosie. Może i z ust człowieka brzmiałoby to wzniośle - ghule mimo, iż nie są mądre, to są nadzwyczaj silne, tak dla niej jako wampira, to była rzecz.. codzienna? Taa.... Większość czasu spędzała w lesie, albo jakiś odosobnionych miejscach, a tam pełno była jakiś mar, nie mar, duchów, demonów i innych takich. Tak więc dla niej to był chleb powszedni. - W mieście jest bardzo dobra Chińska kuźnia, ale nie jestem pewna czy znam do niej drogę.. Nie bywam w mieście... - Jej wspomnienia z Keoloseau nie były zbyt przyjemne. Ostatnim razem, jakieś 7 lat temu ludzie z tego miasta chcieli ją spalić na rynku. Ledwo udało się jej uciec stamtąd, lecz na jej plecach na zawsze została blizna - pamiątka po tamtym dniu. Ale w towarzystwie tego człowieka byłaby chyba bezpieczna? Własnie! Nadal nie wiedziała jak on się nazywał! - Skończmy już z tym panienkowaniem. Do damy mi raczej daleko. - roześmiała się dźwięcznie. - Mów mi po prostu Kunegunda albo Kindzia~ A ty too...?
Großherzogtum Krakau
Großherzogtum Krakau

Liczba postów : 8
Join date : 01/01/2013
Age : 25
Skąd : z Austro-Węgier yba

Powrót do góry Go down

 Gospoda~! Empty Re: Gospoda~!

Pisanie  Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Powrót do góry


 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach